Historia kalendarza adwentowego zaczęła się w XIX wieku. Użytkowanie ich zapoczątkowali niemieccy luteranie. Obecnie zwyczaj ten jest już znany niemal na całym świecie! Pierwsze kalendarze nie były powiązane z upominkami. Nie przypominały zatem tych najbardziej popularnych obecnie. Od początku miały jednak za zadanie pomagać w celebracji tego wyjątkowego okresu. Uatrakcyjniały odliczanie dni od pierwszego dnia Adwentu do Wigilii i przypominając codziennie o zbliżającym się Bożym Narodzeniu pomagały lepiej przeżyć adwent.
Kalendarz adwentowy miał wzmacniać radość z oczekiwania na Boże Narodzenie. Już wtedy każdego dnia wieszano w domach obrazek dotyczący świąt i przyjścia na świat Jezusa. Innym wariantem było zapalanie codziennie jednej z 24 świeczek lub skreślanie jednej z 24 kresek narysowanych kredą na drzwiach. W domach katolickich najczęściej wkładano po jednym źdźble słomy do szopki aż do Wigilii.
Obecnie coraz bardziej, szczególnie w Niemczech, wraca się do pierwotnej formy kalendarza adwentowego, zdecydowanie oddzielając go od słodyczy i przedmiotów materialnych. Wykorzystywane są do tego media. Można kupić płyty CD z 24 historiami, legendami związanymi ze świętami, jak np. opowieść o św. Mikołaju biskupie. Można też zamówić sobie kalendarz mailowy. Każdego dnia otrzymuje się wiadomość: teksty biblijne, coś do refleksji i kolędy.
Zwycięzcy świątecznych konkursów kalendarzowych:
Amelia Stępień z klasy 2d1 i Oliwia Stępień z klasy 2a1 zwyciężyły w konkursie na najbardziej oryginalny kalendarz adwentowy, Joanna Żak z klasy 2d1 zdobyła największą ilość punktów w konkursie językowym z kodami QR.