W dniu 27 września na dzień chłopaka wybraliśmy się na Brody, w przyjemnych miejscu, blisko zalewu. Zostało zorganizowane ognisko, później zaś – dzięki dużej przestrzeni – zagraliśmy w zbijaka, co zdecydowanie pomogło nam zintegrować się. Cały dzień wspominam bardzo dobrze.
