Śladami Drakuli – szkolna wycieczka do Rumunii

W dniach 28 maja – 3 czerwca uczniowie naszej szkoły i ich opiekunowie: pan Przemysław Wolszczak, pani Katarzyna Serafin oraz pani Milena Jabłońska, mogli poznawać uroki malowniczej Transylwanii.

Dzień 1.

Zwiedzanie Rumunii rozpoczęliśmy się od wizyty w kopalni soli w miejscowości Turda. Mieliśmy tam okazję podziwiać piękne sklepienia solne, skorzystać z atrakcji turystycznych podziemnego parku rozrywki , a także przepłynąć się łódką po podziemnym jeziorze.  

Następnie udaliśmy się do miasta Kluż-Napoka zwanego sercem Transylwanii. Zobaczyliśmy tam Plac Zjednoczenia z kościołem Michała i pomnikiem Macieja Korwina, Sobór Zaśnięcia Matki Bożej , budynek teatru narodowego oraz miejskie mury.

Dzień 2.

Drugiego dnia wycieczki odwiedziliśmy miasto Sighisoara, w którym urodził się Wład Palownik – Drakula. W trakcie spaceru zobaczyliśmy gotycki kościół, tzw. szkolne schody, mury miejskie wraz z Wieżą Zegarową, a także odwiedzić dom legendarnego wampira.

Kolejnym punktem wycieczki był Braszów, gdzie mogliśmy podziwiać Czarną i Białą Wieżę, rynek wraz z miejskim ratuszem i licznymi zabytkowymi kamienicami, oraz Strada Sforii – jedną z najwęższych ulic w Europie.

Dzień 3.

Tego dnia odwiedziliśmy miejscowość Bran słynącą z zamku, w którym rozgrywa się fabuła powieści „Drakula”. Następnie udaliśmy się do miasta Sinaia, gdzie mogliśmy podziwiać piękny Pałac Peles – dawną rezydencję rumuńskich królów. Ostatnim punktem programu był kościół obronny w Prejmer.

Dzień 4.

Główną atrakcją czwartego dnia wycieczki była Trasa Transfogarska – druga pod względem wysokości droga kołowa w Rumunii położona ponad 2000 metrów nad poziomem morza. Na szczycie mogliśmy zobaczyć wodospad Balea i jezioro Balea.

Po południu odwiedziliśmy Sybin, gdzie przespacerowaliśmy się piękną ulicą Nicolae Balcescu, zobaczyliśmy rynek z bazyliką Trójcy Świętej , wieżę ratuszową oraz Most Kłamców.

Dzień 5.

Ostatniego dnia odwiedziliśmy miasto Alba Iulia. Zobaczyliśmy tam twierdzę Alba Carolina z dwiema katedrami – prawosławną i katolicką. Na koniec udaliśmy się do miejscowości Hunedoara, by odwiedzić zamek Korwina ????.

Mimo zmęczenia do Starachowić wróciliśmy pełni wrażeń i pozytywnej energii.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *